Artykuł dan wit Witold Jarmołowicz Dlaczego bywamy głodni

Wszystko o dietach niskowęglowodanowych.
Wiadomość
Autor
marcin458
Site Admin
Posty: 426
Rejestracja: poniedziałek 01 lip 2024, 15:30
Lokalizacja: Warszawa,Polska
Kontakt:

Artykuł dan wit Witold Jarmołowicz Dlaczego bywamy głodni

#1 Post autor: marcin458 »

http://www.danwit.pl/artykuly/dlaczego-bywamy-glodni/

akademia dan wit autor Witold Jarmołowicz

Już Benjamin Franklin powiedział „Chcesz przedłużyć sobie życie, zmniejsz posiłki”. Trzecia zasada, którą chcę omówić, to nie przejadanie się. Należy jeść w ilościach wystarczających do wspomagania funkcji mózgu, ciała i układu nerwowego. Jedzenie według potrzeb oraz utrzymanie optymalnej masy ciała powinno być naszym celem. Od stołu powinniśmy odchodzić lekko niedojedzeni. Współczesny człowiek ma mało ruchu. Równocześnie zjada za dużo w stosunku do swoich potrzeb. Jedzenie odpowiednich produktów we właściwych ilościach i we właściwy sposób daje cudowne rezultaty. Właściwy sposób, to jedzenie wolne i staranne przeżuwanie pokarmów. W jamie ustnej następuje pierwszy etap trawienia. Jeśli jemy zbyt szybko, łykając całe kęsy, do żołądka trafia bomba pokarmowa z którą nasz przewód pokarmowy mozoli się na kolejnych etapach trawienia. A więc – jedz powoli, na siedząco. Przeżuwaj starannie, nawet jeśli z początku wydaje Ci się to nieco teatralne.

Dobrze zjeść, to dewiza niemal każdego z nas. Niestety „dobrze” zwykle oznacza za dużo i byle jak pod względem wartości odżywczych. Co gorsza, źle żywią się nie tylko dorośli, ale również dzieci. Najczęściej to dorośli wypracowują u dzieci złe nawyki żywieniowe. Dobre Babcie i Ciocie obdarowują nasze pociechy słodyczami, a to nie poprawia zdrowia. Jeśli nasz organizm otrzymuje w pożywieniu wszystkie niezbędne składniki, to nie będziemy mieli ochoty na dodatkowe kalorie. Jednak, dopóki brakuje choć jednego pierwiastka, nasz układ trawienny będzie aktywny i będzie zmuszał nas do jedzenia, aby zdobyć to, czego potrzebuje. Jeśli w obfitym, ale niepełnowartościowym pożywieniu, nadal nie będzie brakującego związku, nie doznamy wrażenia pełnej sytości bez względu na ilość zjedzonego pożywienia i przyswojonych kalorii.

Granica między nadwagą a otyłością jest bardzo cienka. Otyłości możemy zapobiegać, posiadając wiedzę na temat żywienia i stosując ją na co dzień w kuchni. Zapobiegniemy w ten sposób powstawaniu wielu chorób i przewlekłych schorzeń. Pomocą służą nam lekarze i doradcy żywieniowi. Osiągnięcie i utrzymanie równowagi nie dokonuje się na siłę, nie można też odziedziczyć tego w genach. To wynik naszego sposobu życia. Jeśli przyzwyczajenia żywieniowe wyniesione z domu nie służą naszemu zdrowiu, to zmieniajmy je. Może nie wszystkie i nie od razu, ale stopniowo krok za krokiem. Nie obawiajmy się zmian.

Kolejna zasada, to zasada równowagi. Jesteśmy czasem dość dziwnymi osobami. Sensacyjne odkrycia i gotowe rozwiązania problemów zdrowotnych są przez nas szybko podchwytywane i trudno nam je wyperswadować. Każdy oczekuje gotowej recepty na wszystkie swoje problemy. Otwieram pierwsze z brzegu kolorowe pismo i cóż czytam: „Codzienne spożywanie kiełków wzmocni Twoje serce”. Następna strona: „Kilka kapsułek z korzenia wodorostu zapewni Ci dobry sen”. I cóż, nikt nie pisze i nie chce słyszeć o zrównoważonej diecie, odpowiedniej dla każdego organizmu, takiej, której człowiek najbardziej potrzebuje. Propagowanie takiego stanowiska nie przynosi wzrostu sprzedaży czasopism – nawet tych o zdrowiu.

Czytelnik poszukuje złotego, cudownego środka, który szybko i bez zbędnych zabiegów uzdrowi nas raz na zawsze. Organizm człowieka potrafi tolerować nadwyżki takiego czy innego pokarmu (nawet 2 kg. marchewki dziennie) przez dość długi czas. Jednak właściwe postępowanie, to zachowanie równowagi, zarówno jeśli chodzi o rodzaj pożywienia, który spożywamy, jak i o inne elementy naszego stylu życia. Myślę, że wszyscy mamy większe lub mniejsze problemy z zachowaniem równowagi we wszystkich sferach życia. Ale uważam, że dążenie do równowagi jest najbardziej słusznym podejściem i kluczem do osiągnięcia trwałego zdrowia i szczęścia.

Aby zakończyć opisywanie pięciu zasad jeszcze tylko kilka słów na temat wytrwałości i konsekwencji w dążeniu do celu. Każdej działalności towarzyszy pewien ładunek emocji. Utrzymuje się on przez jakiś czas na określonym poziomie i w tym okresie działamy szybko, sprawnie, jesteśmy pomysłowi, kreatywni i wytrwali. Aktywność zmniejsza się z upływem czasu. Opadają emocje, napotykamy na trudności i … w tym momencie mamy dwie drogi. Albo zarzucić cały projekt, albo, pomimo trudności i zniechęcenia, konsekwentnie dążyć do celu, trzymając się wytyczonej drogi. Ci, którzy wybierają drugie rozwiązanie, wcześniej czy później osiągają swój cel, w naszym przypadku poprawę stanu zdrowia, schudnięcie, zmianę stylu życia itd.

Na swojej drodze życiowej spotykam wielu ludzi. Zawsze wydawało mi się, że osiągają sukcesy w różnych dziedzinach, ponieważ są inteligentni, pracowici, robią to z pasją. To wszystko występuje, ale u wielu osób cechą najważniejszą jest konsekwencja w działaniu. Dużo się uczą, poszukują wiedzy i wytrwale dążą do celu. Żywię nadzieję, że moje rady pomogą wielu z Państwa osiągnąć zdrowie i zadowolenie z siebie oraz poprawę stylu życia.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Diety niskowęglowodanowe”