Strona 1 z 1

Dr. Jan Kwasniewski artykuły 234

: piątek 12 lip 2024, 12:21
autor: marcin458
DOKTOR JAN KWAŚNIEWSKI (234)
ARTYKUŁY O ŻYWIENIU OPTYMALNYM
KTÓRE UKAZYWAŁY SIĘ NA ŚLĄSKU W KATOWICACH
W DZIENNIKU ZACHODNIM
Zebrał i przepisał. Morgano


Pańska reakcja na moją stronę internatową zmobilizowała mnie do wzbogacenia jej zawartości informacyjnej i właśnie rozszerzyłem jej część niemieckojęzyczną wykorzystując materiały nadesłane mi przez dr Borejkę. I tu natknąłem się na poważną nieścisłość czy może nawet poważny błąd w książce "Die optimale Ernaerung". Na stronie 77 przy wskazówkach dotyczących optymalnego odżywiania zaleca się: "auf 1 Gramm Eiweiss sollten 2 bis 2,5 Gramm Fett und etwa 0,8(!!!) Gram Kohlenhydrate entfallen", po polsku "Na 1 g białka powinno przypadać 2-2,5g tłuszczu i około 0,8 g węglowodanów taką samą informację zawiera ulotka, przysłana mi przez dr Borejkę, co wyklucza błąd w druku. Proszę o Pańską opinię, bo jeżeli mam rację to ten błąd powielony w setkach, a może i tysiącach egzemplarzy książek i ulotek może być źródłem poważnych nieporozumień i narobić wiele złej krwi wokół żywienia optymalnego na obszarze niemieckojęzycznym. Ja na swojej stronie skorygowałem tę wartość
na 0,3-0,5g takie informacje zawierają polskie książki. Mam także pytanie o nazwę sposobu odżywiania dr Kwaśniewskiego: jest to "Żywienie optymalne" czy raczej "dieta optymalna". to ostatnie określenie używam w tytule mojej strony internatowej, czy właściwie? Proszę o pana opinie. Bardzo prosiłbym Pana o wszelkie informacje dotyczące diety optymalnej.
Mirosław Rusin Moers, RFN, http://www.1inetservice.de/rusin/

Proporcje między białkiem, tłuszczem a węglowodanami ustalono w końcu lat 60, przy ówczesnym niskim spożyciu mięsa. Dlatego głównym źródłem białka musiały być sery, w których jest 90% kazeiny i których białko nie jest najlepsze. Z konieczności trzeba było zwiększyć podaż białka, którego około 56% jest zamieniane w węglowodany. Czyli ze 100g białka powstaje dodatkowo 56g węglowodanów. Dlatego proporcje między białkiem, tłuszczem i węglowodanami ustalono jak 1 : 2,5-3,5 : 0,5. Obecnie są możliwości korzystania z białek o najwyższej wartości biologicznej, a tych organizm potrzebuje znacznie mniej. Dlatego przyjęto za najkorzystniejszą podaż węglowodanów około 0,8g na JEDEN KILOGRAM WAGI CIAŁA - wagi należnej. Człowiek ważący 50kg potrzebuje zatem około 40g węglowodanów, a ważący 100kg (mówimy o wadze należnej) - potrzebuje koło 80g jeśli jego wzrost wynosi około 2m. Tłuszcze o najwyższej wartości biologicznej automatycznie zmniejszają zapotrzebowanie organizmu na białko. Przy spożywaniu tłuszczów nienasyconych to zapotrzebowanie wzrasta. Zapotrzebowanie na węglowodany może być różne u różnych ludzi. Jednym wystarczy 0,5g na 1kg wagi ciała, inni potrzebują 1g. Trzeba jeść tyle węglowodanów, aby w moczu nie pojawiły się ciała ketonowe. Ślad ciał ketonowych w moczu może być. Każdy organizm jest inny i każdy ma inne zapotrzebowanie na energię, białko, tłuszcze i węglowodany, ale wszystko powinno mieścić się w zaleconych proporcjach. spożywanie do 100g węglowodanów na dobę nie powoduje żadnych szkód, tylko sprawność organizmu jest nieco niższa. dopiero spożywanie węglowodanów powyżej 150g na dobę, czyli powyżej 2g/kg wagi ciała, powoduje niewielkie szkody. Zapotrzebowanie organizmu na białko można ustalić indywidualnie dla każdego na podstawie badań poziomu wolnych aminokwasów we krwi i poziomu tak zwanego azotu polipeptydowego. Tylko po co. Różnych bezmyślnych diet ludzie wymyślili tysiące, a przecież najlepsze odżywianie dla człowieka może być tylko jedno. Wszystkie diety liczą kalorie, białko, tłuszcz czy węglowodany, a przecież najważniejsze są najbardziej korzystne proporcje między głównymi składnikami odżywczymi, o czym dotychczas, o czym dotychczas nauka nie wie. Żywienie optymalne jest lepszym tytułem, ponieważ wiadomo o co chodzi. Dieta optymalna kojarzy się z jeszcze jedną dietą, na które ludzie byli nabierani i za korzystanie z których ludzkość płaciła o płaci najwyższą cenę.

JAN KWAŚNIEWSKI